MOŻLIWE KIERUNKI ROZWIĄZAŃ

Umożliwienie seniorom regularnych kontaktów towarzyskich

W przypadku większości osób starszych wspieranie regularnych kontaktów towarzyskich wiąże się przede wszystkim z umożliwieniem im wolontariatu, partycypacji obywatelskiej oraz udziału w wydarzeniach kulturalnych i sporcie. Jednak niektóre starsze osoby z różnych względów nie mogą opuszczać domu, dlatego trzeba przyjść do nich. Na przykład wykwalifikowani wolontariusze mogą prowadzić domowe szkolenia. Programy, w których z seniorem zaprzyjaźnia się jedna osoba, regularnie odwiedzająca go w domu, żeby porozmawiać, pozwalają na nawiązanie bardziej osobistych i głębszych więzi. Potrzebę krótkich pogawędek mogą spełniać takie inicjatywy jak przynoszenie przez wolontariuszy książek z bibliotek czy pomaganie w sprzątaniu mieszkania. Z jednej strony rozwiązują bardzo praktyczne problemy, a z drugiej pozwalają seniorom porozmawiać chwilę z różnymi ludźmi spoza znanego, wąskiego grona.

Bardzo wartościowe są szkolenia, które oprócz przekazywania wiedzy integrują grupę starszych osób. Ale można też organizować inne, np. z obsługi komputera, które polegają na indywidualnych (jeden na jeden) spotkaniach z wolontariuszem lub wolontariuszką. Takie rozwiązanie pozwala nawiązać bliższy kontakt z osobą prowadzącą.

Aby wzbogacić kontakty społeczne, tworzy się cyfrowe platformy spotkań dla seniorów, dzięki którym mogą podtrzymywać relacje i nawiązywać nowe. Te rozwiązania muszą się charakteryzować przede wszystkim bardzo intuicyjnym i zaprojektowanym z myślą o seniorach interfejsem, żeby osoby rzadko korzystające z komputera także radziły sobie z obsługą.
Konsorcjum kilku firm rozpoczęło pracę nad platformą 3rD-Life – wirtualnym symulatorem, który umożliwiałby kierowanie trójwymiarowymi awatarami i pozwoliłby niewychodzącym z domu osobom poczuć się jak na prawdziwym spotkaniu.

Bardzo ważne, by seniorzy nie spotykali się tylko z seniorami, a opiekunowie osób zależnych tylko z osobami zależnymi i innymi opiekunami. Konieczna jest ich integracja z całym społeczeństwem, żeby jedni i drudzy nie czuli się opuszczeni i zepchnięci na margines.